30 września 2011

...142!... Komu folder, komu?

...bo zrobiłam ich kilka ;)
Nie wiem, czy pamiętacie ślubną pastelową serię z odrobiną fioletu, jaką kiedyś robiłam? Do kompletu powstało kilka folderów, w podobnym klimacie, z tym samym cytatem, ale każdy trochę inny.

Pierwszy folder ozdabiają wycinanki Spellbinders Labels Fourteen, do których dodałam mnóstwo Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents, w tym narożniki i border oraz kwiaty wiśni w kolorze lilac.


Drugi folder również ozdabiają bordery Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents,
ramkę wycięłam Nestabilities - Labels Seventeen, a szyld Spellbinders - Shapeabilities - Fancy Tags Two, dodałam też kwiaty wiśni w kolorze violet.



Na trzecim folderze widać ramki Spellbinders - Nestabilities - Labels Three, ozdobniki Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents i kwiaty wiśni w kolorze violet.



Kolejny to znowu  bordery Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents, ramka wycięta Spellbinders Labels Fourteen,  tym razem bez kwiatów, ale z koronką.


Następny folder również ozdabiają wycinanki  ze Spellbinders - Shapeabilities - Parisian Accents, ramkę wycięłam Nestabilities - Labels Seventeen, a do tego dołożyłam kilka słodkich białych kwiatków


I ostatni, na którym widać Spellbinders - Nestabilities - Labels Eighteen i śliczny kwiatek wiśni w kolorze violet.


 Wnętrze, z cytatem i kieszonką na CD.


Oraz tył, ozdobiony podobnie jak przednia okładka.


Materiały ze Scrapcafe:

Pozdrawiam serdecznie
Monia

5 komentarzy:

IWA pisze...

Ale piękne i eleganckie!

Joanna Wiśniewska pisze...

Bardzo ladne foldery :) Bardzo podobaja mi sie dodatki Parisian Accents :)

Barwy kuchni pisze...

wszystkie są śliczne, ale pierwszy wyjątkowo mi się podoba :)

Caro-ART pisze...

Świetne te foldery :) Pozdrawiam.

kachna pisze...

jaka ilość, każdy piękny, trudno się zdecydować który naj ...